piątek, 2 października 2020

umysłowo zdrowy

Po przebudzeniu pilnuję, aby nie wstawać
lewą nogą - zły omen. I żeby nie wstawać
prawą - nie mogę być zabobonny.

Stawiam obie nogi równocześnie i myślę
o psychiatrach, którzy nerwowo wypalają
kolejne papierosy. Z popiołem po kostki
opowiadają sobie dowcipy o wariatach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz