niepoezje
środa, 22 sierpnia 2018
bez klamek
kanarek za kratkami
nie ma siły
ale skrzydłami trzepoce
z pęknięciem w klatce
wciąż bijącym
pofrunie na własnym wrzasku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz